Gosia Musiał

Gosia Musiał

Nie możesz nic zrobić

Wracały skądś wieczorem samochodem. Matka zmęczona, córka poirytowana. Dziewczynka narzekała to na to, to na tamto – aż w którymś momencie wypaliła:
“Jesteś okropna, nie znoszę cię i wcale się nie dziwię, że tata cię zostawił!”

 

Jeśli są momenty, w których duszę przeszywa miecz, a serce ściska się żałośnie – to był taki właśnie moment.

Niestety, po tym okrutnym zdaniu nie zapadła druzgocąca cisza; córka zaczynała się rozkręcać. Matka całym wysiłkiem woli powstrzymała cisnące jej się na usta słowa i powiedziała tylko: “Nie chcę, żebyś do mnie mówiła.”
Jechały dalej w milczeniu.

 

W domu każda poszła do swoich spraw. Wieczorna krzątanina stopniowo układała emocje, jednak minęło sporo czasu, zanim matka była w stanie we względnym spokoju pójść przed snem do córki.

 

“Tak się modliłam, żebyś mnie nie znienawidziła za to, co powiedziałam” wyszeptało przybite dziecko.

 

A zatem miała ją na tacy – skruszoną, przerażoną możliwymi skutkami swoich słów, pragnącą przebaczenia i gotową zapłacić za nie każdą cenę, złożyć absolutnie każdą obietnicę.

 

Westchnęła i spojrzała córce w oczy.

 

“Twoje słowa mnie zraniły, bardzo – to prawda.
I jednocześnie – nie możesz powiedzieć, ani zrobić nic takiego, po czym przestałabym cię kochać. Nigdy”.

 

Nic więcej nie potrzeba.
Córka doskonale wie, jak ogromną siłę rażenia miało to, co powiedziała – ostatnie, czego potrzebuje, to połajanki czy jakiekolwiek “konsekwencje”. Różne wcześniejsze wydarzenia doprowadziły je obie do tego punktu, w którym jedynym lekarstwem jest miłość.
Matka natomiast świetnie zdaje sobie sprawę z tego, że – nawet jeśli nie wie, dlaczego jej dziecko posuwa się do tak mocnych słów – to ona ma więcej narzędzi i możliwości, by zadbać o tę sytuację. By szukać rozwiązań, wsparcia, pomocy.
To ona jest dorosła, choćby w danym momencie czuła się skrzywdzona niczym dziecko.

 

Wzruszam się, gdy słyszę tę historię, bo chciałabym, żeby każde dziecko na świecie mogło mieć kontakt z takimi dorosłymi.
I żeby każdy dorosły miał zasoby oraz wsparcie, by być dorosłym zawsze wtedy, gdy to potrzebne.

 

Oraz – chcę pamiętać, że nie ma takich słów, które mogłyby sprawić, że przestałabym kochać. Nigdy.

Jeśli ten tekst był dla Ciebie wpierający i chcesz mnie wesprzeć w pisaniu kolejnych:

Foto: zbiory Unsplash

Podziel się tym artykułem: 

Share on facebook
Share on email
Spodobał Ci ten artykuł?

Zapisz się do newslettera

W pierwszej kolejności dowiaduj się o nowych wpisach, o tym, co planuję i jaka forma wsparcia w rodzicielstwie właśnie pojawia się na horyzoncie.

Subscribe
Powiadom o
guest

10 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Monia
Monia
2 lat temu

Tak. Też bym chciała żeby każde dziecko na świecie miało takich dorosłych przy sobie. Także to dziecko we mnie nigdy nie przestanie tego pragnąć. Niektórzy skazani są przez całe życie na bycie workiem treningowym. W który można walić. To ja od mamy zawsze słyszałam słowa o gigantycznej sile rażenia. Niszczące, zamrażające, sprawiające, że nie umiałam ruszyć palcem. I nikt nie przyszedł potem pogadać, wytłumaczyć, wesprzeć. Przeciwnie. Nie miałam żadnych praw. Ani do uczuć, ani do reakcji. Po co mama to robiła? Nie wiem. Tata szczególnie nie starał się mnie niszczyć, po prostu wiedziałam, że mnie nie lubi. Nigdy nie miałam… Czytaj więcej »

Hanna
Hanna
2 lat temu
Reply to  Monia

Poruszył mnie Pani komentarz. Nie wiem, jak przekonać obcą osobę, że jest wiele warta nawet dla kogoś, kto jej nie zna? Bo ja tak czuję i trzymam za Panią kciuki. Wiem, że warto poszukać pomocy i zabliźnić stare rany. Jest to możliwe. Życie jest jedno i nie można spisywać go na straty. PS Przerwanie spirali przemocy jest wielkim osiągnięciem!

Noemisis
Noemisis
2 lat temu

Dziękuję za tę historię. Mam nadzieję o niej pamiętać w chwili próby 😉

Magda
2 lat temu

A ja czasem nie zdaję próby. Zwłaszcza gdy słyszę tyle obelżywych słów od mojej córki, pod moim adresem, pod adresem mojej rodziny (tej, z której pochodzę). To cholernie boli. Bo mam pełną świadomość tego, co się dzieje, co również dzieje się ze mną.

Magda
1 rok temu
Reply to  Magda

Ciekawe, że i ten tekst, i swój komentarz do niego przeczytałam po roku. Bo dziś już słowa córki tak bardzo nie bolą. Uświadamiam sobie, że sama w sobie szukam słów, by zapewnić, że kocham.

Justyna
2 lat temu

Ale się wzruszyłam. Zapisuję sobie to zdanie do mojego notatnika z perełkami. Dziękuję za tę refleksję. Twoje wpisy są takie proste, krótkie i treściwe :)!

shan
2 lat temu

Właśnie w ostatnim czasie też mam taki ciężki czas. Twój wpis bardzo mnie poruszył i dodał siły do walki. Mam nadzieję, że odkryje motywacje, która będzie mnie napędzać.

Misio
2 lat temu

Mądre, ciekawe, wciągające. Chyba każdy kiedyś się nad tym zastanawiał. Temat rzeka.

Aneta
2 lat temu

Która matka chciałaby usłyszeć takie słowa…Dobrze, że dziecko trafiło na tak mądrą mamę <3

SpeedT
5 miesięcy temu

Artykuł bardzo mnie poruszył. Czasem trudno zaakceptować, że nie zawsze mamy kontrolę nad sytuacją, ale ważne jest, aby szukać siły w radzeniu sobie z tym, co przynosi życie.

stopkalog_bw

© 2013-2023 Małgorzata Musiał.
Wszystkie Prawa Zastrzeżone

10
0
Skomentuj!x

Dołącz doDOBREGO GRONA

Zapisz się i pobierz bezpłatne materiały.
W pierwszej kolejności dowiesz się o tym, co planuję i jaka forma wsparcia w rodzicielstwie właśnie pojawia się na horyzoncie.
.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Małgorzata Musiał prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON 790283865. Twoje dane przetwarzam w celu realizacji zamówienia oraz jego rozliczenia. Szczegóły dotyczące ochrony danych osobowych znajdziesz w klauzuli informacyjnej.

Zapisując się do newslettera:

* wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Małgorzatę Musiał prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON: 790283865, moich danych osobowych w celu marketingu bezpośredniego, w szczególności w celu przesyłania informacji o produktach, promocjach i świadczonych usługach oraz składania ofert i propozycji zawarcia umowy i w tym zakresie do bezpośredniego kontaktu elektronicznego za pośrednictwem poczty elektronicznej (e-mail). Powyższa zgoda została wyrażona dobrowolnie zgodnie z art. 4 pkt 11 RODO, po zapoznaniu się przeze mnie z informacjami dotyczącymi zasad przetwarzania danych osobowych.


* wyrażasz zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną na wskazany przeze mnie adres e-mail informacji handlowej w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną od Małgorzaty Musiał prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON: 790283865