Podcast Dobra Relacja #14 – O zazdrości
Przychodzi do rodzica dziecko z zażaleniem: moja koleżanka ma zwierzątko, a ja nie. Moja koleżanka ma własny pokój, a ja nie. Ma nowiutki telefon, a ja wciąż z tą cegłą.
Nie jest łatwo usłyszeć takie zarzuty, i nie chcieć ich odeprzeć. Tyle przecież dla dzieci robimy, a one wciąż chcą czegoś więcej, i wciąż im się wydaje, że inni mają lepiej.
Pojawia się pokusa, żeby wytłumaczyć im, co mają i że powinny być wdzięczne.
I to prawie nigdy nie działa.
O tym, co może pomóc – mówię w odcinku.
Nie jest łatwo usłyszeć takie zarzuty, i nie chcieć ich odeprzeć. Tyle przecież dla dzieci robimy, a one wciąż chcą czegoś więcej, i wciąż im się wydaje, że inni mają lepiej.
Pojawia się pokusa, żeby wytłumaczyć im, co mają i że powinny być wdzięczne.
I to prawie nigdy nie działa.
O tym, co może pomóc – mówię w odcinku.
Jeśli ten odcinek był dla Ciebie wpierający i chcesz mnie wesprzeć w nagrywaniu kolejnych:
Możesz również dołączyć do Patronite i uzyskać dostęp do dodatkowych odcinków:
wspaniały odcinek, dziekuje za te rozjaśniające i wspierające treści.
A mi zabrakło jak tłumaczyć dzieciom, że np. czegoś nie mają lub mają inaczej niż inni. Rozumiem zrozumienie ich emocji ale co dalej, często dzieci chcą mimo wszystko mieć tak jak inni to jak im to tłumaczyć?
Z tłumaczeniem sobie nieźle radzimy, to proste sprawy: oni mają więcej pieniędzy niż my. Oni zdecydowali się na psa, a my nie weźmiemy żadnego, bo dużo nas nie ma w domu i psu byłoby smutno. To nie o tłumaczenia chodzi, ale o gotowość stawienia czoła dziecięcej frustracji z powodu tłumaczenia. Bo nie ma słów, które sprawiłyby, że dziecko powie: AAA, wszystko jasne, o to chodzi! To już nie będę więcej o tym rozmyślac i przyjmę sprawy takie, jakie są. Dlatego kładę nacisk na przyjmowanie emocji, bo to one są kluczowe, a nie racjonalne argumenty. PS W zdecydowanej większości przypadków dzieci… Czytaj więcej »
Reasumujac nie tłumaczyć a np przyznać racje coś w stylu: fajnie byloby miec nowy pokoj albo fajnie jest móc tak często podróżować? Czy to jest ta gotowosc?
tak, i raczej właśnie tak, jak napisałaś: „Fajnie byłoby..” zamiast „Ooo, i przykro Ci, że nie masz”. Nie jest to żadne przestępstwo, tylko ta pierwsza wersja nie ciągnie tak mentalnie w dół.