Gosia Musiał

Gosia Musiał

Kiedy mam dosyć swojego dziecka…

Kiedy mam dość swojego dziecka, jego złości, gwałtownego wyrażania emocji i sprzeciwu w co drugiej sytuacji – to ostatnim, czego chcę, są dobre rady. Rady z worka: przestań się tak z nim cackać. Bądź stanowcza i nie ustępuj, a już absolutnie nie dyskutuj o niczym.

Nie chcę analiz i udowadniania, że to moja wina, bo źle wychowuję.
Za ostro, za miękko, jestem zbyt taka, a za mało owaka.
Powiedz mi raczej, że rodzicielstwo bywa trudne. Że wszyscy tego doświadczamy, tak po prostu, z definicji rodzicielstwa, a nie z naszej winy.

 

Kiedy mam dość noszenia, karmienia, tulenia, pochłania mnie czarna głębia rozpaczy, że już tak zawsze, że ono już się nigdy nie odklei, że nie mam siły – to nie chcę słuchać, że trzeba było odkładać/odstawiać/nie przyzwyczajać.
Powiedz mi, że ono tak bardzo pragnie bliskości, tak mu u mnie dobrze. Zaparz herbatę. Potrzymaj za rękę. Otrzyj łzę i przypomnij, że każda żmija kiedyś mija. Pobujaj, ululaj, jeśli dziecko pozwoli – w przeciwnym wypadku zrób zakupy i rozwieś pranie.

 

Kiedy myślę o swoim dziecku, że jest okropne, nie do wytrzymania, kiedy niepokoję się, czy ludzie je w ogóle polubią, bo ja chyba sama nie umiem – pokaż mi jego światło, jego piękno. Nie strasz, że jeśli teraz jest tak, to możemy spodziewać się najgorszego. Nie mów, że nie rokuje, że nic z tego nie będzie, że się nie nauczy, nie zrozumie. że się nie nadaje.
Spójrz na nie z miłością, kiedy ja już nie potrafię, aby czuło się otulone uczuciem, przyjęte, kochane i potrzebne.

 

Kiedy mam już tak dość, że krzyczę, ranię słowem, może szarpnę – przytul mnie gestem lub słowem. Powiedz, że wszyscy tam czasem zaglądamy – w krainę zwątpienia, bezsilności, frustracji i gniewu. Nie oceniaj, nie strasz, nie potępiaj. Spójrz mi w oczy ze zrozumieniem, abym ja mogła w taki sam sposób spojrzeć na swoje dziecko.

 

Kiedy mam dość, nie mam siły, przygniata mnie lęk, niepokój, oceny, czarne scenariusze i beznadzieja – wszystko jedno, czy przez chwilę krótszą czy dłuższą – nie udźwignę jeszcze tego, co Ty mi dorzucasz. Proszę, pomyśl, czy możesz mi coś z tego plecaka odjąć, czy możesz ponieść go przez chwilę ze mną – albo odejdź i zaopiekuj się sobą i swoim własnym trudem.

 

Kiedy mam dosyć swojego dziecka, potrzebuję wsparcia, nie krytyki i doradzania.

Jeśli ten tekst był dla Ciebie wpierający i chcesz mnie wesprzeć w pisaniu kolejnych:

Foto: Ze zbiorów Unsplash

Podziel się tym artykułem: 

Share on facebook
Share on email
Spodobał Ci ten artykuł?

Zapisz się do newslettera

W pierwszej kolejności dowiaduj się o nowych wpisach, o tym, co planuję i jaka forma wsparcia w rodzicielstwie właśnie pojawia się na horyzoncie.

Subscribe
Powiadom o
guest

43 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Ana
Ana
4 lat temu

Już dawno żaden tekst tak mocno mnie nie poruszył… dziękuję.

Aga Marcinkowska
Aga Marcinkowska
4 lat temu

Małgosiu, w punkt! Podpisuję się obiema rękami!

Gosia
Gosia
4 lat temu

Wzruszające. Aż łzy cisną mi sie do oczu..

A pamietam jak mąż miał wątpliwości, czy to przytulanie i zezwalanie da rezultaty. Czy nie wyrośnie z niej beksa, czy poradzi sobie pózniej. A ja trwałam przy swoim i namawiałam, tłumaczyłam. I udało sie, córka jest coraz bardziej pewna siebie, swoich emocji. Czuje, ze to dobra droga 🙂

Agnieszka
Agnieszka
4 lat temu

Dziękuję Pani za piękny, prawdziwy i wzruszający tekst…

Anna
Anna
4 lat temu

Małgosiu, tym razem poezja. ❤️

Emilia
Emilia
4 lat temu

Wzruszyłam się,
Dziękuję ❤️

Agnieszka
Agnieszka
4 lat temu

Dziękuję

Kamila
Kamila
4 lat temu

Nic dodać,nic ująć-dziękuję

Byle_do_jutra
Byle_do_jutra
4 lat temu
Reply to  Kamila

Dziękuję. Siedzę w tramwaju i płaczę.

M.
M.
4 lat temu

Dziękuję. Ubrane w słowa to co kołatało się wewnątrz serca.. Niestety z ust wyskakiwało coś co brzmiało jak wyrzut – teraz wystarczy dać do poczytania..

E.
E.
4 lat temu

Teraz muszę to wszystko wprowadzić w życie.. Cóż za piękna prawda.. Dziękuję, że mogę od Pani,, brać,, rady.. :*:*::*

Agnieszka
Agnieszka
4 lat temu

Boszzz to tak bardzo poruszające i tak ogromnie trafia w moje uczucia czasami.
Dziękuję!

Beata
Beata
4 lat temu

Sama nie wiem, jak najlepiej powiedzieć, że dziękuję za tekst. To pomaga wiedzieć, że można nie tylko tak napisać, ale i myśleć i myśli wcielać w życie. Jeszcze raz ❤

Noemisis
Noemisis
4 lat temu

Czytam tu wszystko, oglądam co się da,nigdy nie komentuję. Ale dziś chcę podziękować. Tak mocno!

Basia
Basia
4 lat temu

Dziękuję… po stokroć dziękuję właśnie dziś kiedy notoryczny stres i frustracja mieszają się ze zmęczeniem czytam Gosiu Twój tekst i płaczę. Czuję ogromną ulgę, jakby mi ktoś zdjął wielki ciężar z pleców. Czasami mam wyrzuty sumienia, że tak myślę o własnych dzieciach, przecież jestem matką.. a matkom nie przystoi. My musimy być sile i wszystko znosić, nie narzekać . Bardzo często nie przyznajemy się, ze w środku wołamy o pomoc i ostatkiem sił już unosimy kąciki ust kłamiąc ze wszystko jest ok. Boimy się oceny innych, „dobrych rad” które tylko wbiją nas mocniej w ziemię. Wszystko co napisałaś jest takie… Czytaj więcej »

Basia
Basia
4 lat temu

Dziekuje. Bardzo mi pomoglas Gosiu ❤

Mała Mi
Mała Mi
4 lat temu

Jak cieszę się, że trafiłam na ten tekst akurat dziś kiedy pomyślałam o swoim dziecku że chyba przestaję je lubić i że już nie wiem którą drogą Pięknie napisane, bardzo Pani dziękuję

Kasia
Kasia
4 lat temu

Gosiu, jak Ty pięknie potrafisz oddać słowami, to co czujemy. Dziękuję, że piszesz 🙂

Iza
Iza
4 lat temu

Dziękuję ❤

Magda
Magda
4 lat temu

Gosiu, bardzo poruszył mnie Twoj tekst, aż łzy stanęły mi w oczach, właśnie chciałabym takiego wsparcia w trudnych momentach. Dziekuje❤

Małgorzata
Małgorzata
4 lat temu

Cudny, mądry tekst.
Tego potrzebowałam.

Edyta
Edyta
4 lat temu

Jejku, jakie to życiowe. Często myślałam że to tylko ja mam takie momenty ….

Aga Rogala
4 lat temu

Amen amen.

M
M
4 lat temu

Och, jak bardzo właśnie dziś ten tekst był mi potrzebny

Broszka
Broszka
4 lat temu

Słowa piękne, ale czytać trudno. Trudno, kiedy nie ma ich komu przekazać. Bo jedni już za daleko, inni nigdy nie byli na tyle blisko, a ten, kto pozornie najbliżej, opiekuje się… nie, raczej jest pochłonięty własnym trudem. A ja bardzo nie chcę, żeby również odszedł.

Agnieszka
4 lat temu

W sumie to takie dość oczywiste. Tak samo, jak to, żeby o siebie dbać na co dzień, bo jak sami nie zadbamy, to przecież nikt za nas tego nie zrobi. Nikt nie ma obowiązku się domyślać, co jest nam w danym momencie potrzebne. Jak czytam w ostatnim czasie internety, to w kółko jest o tym, jakby ludzie jakąś amerykę odkrywali na nowo. W sumie, to smutne i przytłaczające, że trzeba o takich rzeczach pisać.

ela
ela
4 lat temu

Poplakalam się… Dziekuje za ten tekst!

Iga
Iga
4 lat temu

Dokładnie tego mi potrzeba jak czuje , ze może nie powinnam mieć dzieci bo nie mam cierpliwości. Dziękuje.

Zajac
Zajac
4 lat temu
Reply to  Iga

O tak, tak, tak! To właśnie tak by mi się przydało by reagowali ludzie obok!

Nina
Nina
4 lat temu

Dziś tego potrzebowałam, dziękuję!

Marta
4 lat temu

Wspaniałe i poruszające. Dziękuję z serca

ola.la
ola.la
4 lat temu

Tak dobry tekst! Dziękuję!<3

Magda
Magda
4 lat temu

Dziękuję za te słowa! Dziękuję, że dzielisz się swoim Dobrem ❤

Ola
Ola
3 lat temu

Dziękuję, właśnie tego dzisiaj potrzebuję.

Ola
Ola
3 lat temu

W tym trudnym momencie, kiedy mam już dość swojego dziecka, Twój tekst mnie wzruszył i dodał otuchy.

Justyna
Justyna
1 rok temu

Jak ja dziś potrzebuję takiego wsparcia…

Anna
Anna
1 rok temu

Dziekuję…

Mery
Mery
1 rok temu

Popłakałam się…. Tak bardzo potrzebuję żeby ktoś ze mną ten plecak poniósł ale nikt nie pomaga ;-(

Anna
Anna
1 rok temu

Dziękuję..

Monika
Monika
1 rok temu

Jakie to prawdziwe, piękne, wzruszające.
Rodzicielstwo to bardzo trudna sztuka kompromisów, upadków, wzlotów,zrozumienia…Tak bardzo nas uczy,że każdy ma emocje i ma do nich prawo, tylko trzeba pozwolić wzajemnie na nie, rozmawiać i wyciągać wnioski. Ale najważniejsze jest WSPARCIE w momencie bezsilności , bezradnosci. Dziękuję , za ten tekst. 🙂 Za przypomnienie o nim teraz. Pozdrawiam wszystkich rodziców.

Bea
Bea
1 rok temu

I nie odchodź ode mnie, nie odchodź od dziecka które przesłał spełniać Twoje oczekiwania o idealnym dziecku, którym było (a dla mnie jest)

Magda
Magda
1 rok temu

Cudowny tekst. Tak właśnie czuję. Dziękuję

Joanna
Joanna
1 rok temu

Nawet sama nie wiedziałam, że dokładnie tak samo mam. Było to nienazywalne do tego momentu gdy przeczytałam ten tekst. Dziękuję Pani za e-mail z tą propozycją.

stopkalog_bw

© 2013-2023 Małgorzata Musiał.
Wszystkie Prawa Zastrzeżone

43
0
Skomentuj!x

Dołącz doDOBREGO GRONA

Zapisz się i pobierz bezpłatne materiały.
W pierwszej kolejności dowiesz się o tym, co planuję i jaka forma wsparcia w rodzicielstwie właśnie pojawia się na horyzoncie.
.

Administratorem Twoich danych osobowych jest Małgorzata Musiał prowadząca działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON 790283865. Twoje dane przetwarzam w celu realizacji zamówienia oraz jego rozliczenia. Szczegóły dotyczące ochrony danych osobowych znajdziesz w klauzuli informacyjnej.

Zapisując się do newslettera:

* wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Małgorzatę Musiał prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON: 790283865, moich danych osobowych w celu marketingu bezpośredniego, w szczególności w celu przesyłania informacji o produktach, promocjach i świadczonych usługach oraz składania ofert i propozycji zawarcia umowy i w tym zakresie do bezpośredniego kontaktu elektronicznego za pośrednictwem poczty elektronicznej (e-mail). Powyższa zgoda została wyrażona dobrowolnie zgodnie z art. 4 pkt 11 RODO, po zapoznaniu się przeze mnie z informacjami dotyczącymi zasad przetwarzania danych osobowych.


* wyrażasz zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną na wskazany przeze mnie adres e-mail informacji handlowej w rozumieniu art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną od Małgorzaty Musiał prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą Vivens Małgorzata Musiał, ul. Leszczyńskiego 103/19, 85-137 Bydgoszcz, wpisaną do CEIDG, NIP 8451689976, REGON: 790283865