Hej słychać widać
Widać i słychać 🙂
Wszystko jest ok
Widać i słychać
Witam serdecznie
Dobry wieczór, widać i słychać 🙂
Dobry wieczór, bardzo dobry odbiór 🙂
Dobry wieczór
I co robić jak dziecko tłumi emocje i wraca do nich np przez cały dzień nie dając sobie pomóc?
1.złość,frustracja ,osamotnienie
1.zlekcewazenie, złość, niezrozumienie
1 – nie uspokaja mnie, raczej irytuje
1. Ta osoba nie bierze mnie serio
1. najezam sie
Odetnij media? Poświęć się? No, nie bardzo 🙂
2 – czuję że jestem beznadziejna, przecież w życiu nie dam rady zastosować tych wszystkich super rad!
2. Strach
1. Jest mi przykro, że ktoś bagatelizuje problem, przykro że mnie nie rozumie.
2 nieźle beznadziejna jestem!
1. Lekceważenie moich uczuć, smutek, niezrozumienie 2. Narzucenie rozwiązania, zamiast dialogu
2 – zakłopotanie, czuję się winna, że aż tyle nie zrobiłam, nie wiedziałam
Nie tego potrzebuję. Inwazyjne!
Automatycznie nie chcę się dzielić się dalszym bólem.
Scenka 3: no jeszcze lepsza od poprzednich :)))))
3.Złość,rozczarowanie
3 – wstyd, zamykam się w sobie
3.wściekłość,niezrozumienie
3. Jestem beznadziejna matka, z niczym sobie nie radzę
3 – zaraz tej osobie też coś znajdę z jej podwórka
1. Złość
3 Oj tę wypowiedź znam. Już więcej nie żalę się. Zamykam się i mówię tej osobie tylko o sukcesach.
Scenka 4: o matko, czuję się jak ostatnia sierotka. Jeny, jak matriarchalnie 🙂
4 – hmm, chyba jestem totalnie do niczego…
4.Chce mi się płakać
4. Złość, smutek
4.kopanie leżącego,żadnego wsparcia i utwierdzania że moje życie naprawdę jest beznadziejne
4 – nieco lepiej, ale to chyba też nie pomoc jakiej potrzebowałam
4 czuję się niekompetentna, potraktowana jak dziecko
4. Przybita do parteru – wszystko Ci źle idzie, nie radzisz sobie
Każda z wypowiedzi kompletnie mnie pogrąża i mam wrażenie, że już nic ze mnie nie będzie.
4. Znam to, moja mama tak do mnie mówi. To mnie zniechęca do mówienia o sobie
Hej słychać
widać
Widać i słychać 🙂
Wszystko jest ok
Widać i słychać
Witam serdecznie
Dobry wieczór, widać i słychać 🙂
Dobry wieczór, bardzo dobry odbiór 🙂
Dobry wieczór
I co robić jak dziecko tłumi emocje i wraca do nich np przez cały dzień nie dając sobie pomóc?
1.złość,frustracja ,osamotnienie
1.zlekcewazenie, złość, niezrozumienie
1 – nie uspokaja mnie, raczej irytuje
1. Ta osoba nie bierze mnie serio
1. najezam sie
Odetnij media? Poświęć się? No, nie bardzo 🙂
2 – czuję że jestem beznadziejna, przecież w życiu nie dam rady zastosować tych wszystkich super rad!
2. Strach
1. Jest mi przykro, że ktoś bagatelizuje problem, przykro że mnie nie rozumie.
2 nieźle beznadziejna jestem!
1. Lekceważenie moich uczuć, smutek, niezrozumienie
2. Narzucenie rozwiązania, zamiast dialogu
2 – zakłopotanie, czuję się winna, że aż tyle nie zrobiłam, nie wiedziałam
Nie tego potrzebuję. Inwazyjne!
Automatycznie nie chcę się dzielić się dalszym bólem.
Scenka 3: no jeszcze lepsza od poprzednich :)))))
3.Złość,rozczarowanie
3 – wstyd, zamykam się w sobie
3.wściekłość,niezrozumienie
3. Jestem beznadziejna matka, z niczym sobie nie radzę
3 – zaraz tej osobie też coś znajdę z jej podwórka
1. Złość
3 Oj tę wypowiedź znam. Już więcej nie żalę się. Zamykam się i mówię tej osobie tylko o sukcesach.
Scenka 4: o matko, czuję się jak ostatnia sierotka. Jeny, jak matriarchalnie 🙂
4 – hmm, chyba jestem totalnie do niczego…
4.Chce mi się płakać
4. Złość, smutek
4.kopanie leżącego,żadnego wsparcia i utwierdzania że moje życie naprawdę jest beznadziejne
4 – nieco lepiej, ale to chyba też nie pomoc jakiej potrzebowałam
4 czuję się niekompetentna, potraktowana jak dziecko
4. Przybita do parteru – wszystko Ci źle idzie, nie radzisz sobie
Każda z wypowiedzi kompletnie mnie pogrąża i mam wrażenie, że już nic ze mnie nie będzie.
4. Znam to, moja mama tak do mnie mówi. To mnie zniechęca do mówienia o sobie