„Porozumienie bez przemocy. O języku serca” M.B. Rosenberg
Lubię czytać Rosenberga, co wiele osób przyjmuje ze zdziwieniem – podobno Marshall nie ma lekkiego pióra, a czytanie go dla niektórych to droga przez mękę.
Ja lubię. I z kilku jego książek, które przeczytałam, ta wydaje mi się najbardziej „kompleksowa”, zbierająca ważne zagadnienia związane ze stworzonym przez niego Porozumieniem bez Przemocy. Czasem towarzyszyło mi irytujące poczucie powtarzalności, gdy kolejny raz czytałam te same przykłady różnych sytuacji, znane z wcześniejszych jego książek – jeśli jednak zacząć czytanie Rosenberga właśnie od tej, dostaje się wszystko niemal na tacy, bez powtórzeń.
W połączeniu z ćwiczeniami Lucy Leu („Ćwiczenia uzupełniające do Porozumienia bez przemocy (NVC)”) może stanowić dobrą bazę do pracy warsztatowej – jest więc to książka nie tylko dla rodziców, ale i profesjonalistów z rodzicami pracujących.
Najnowsze komentarze